Opłata adiacencka to opłata od wzrostu wartości nieruchomości. Dlatego warto wiedzieć, kiedy należy ją uiścić. Na zdjeciu drewniany domek - figurka oraz monety ułożone w stosy.
fot. Pixabay.com

Właściciele nieruchomości muszą liczyć się nie tylko z opłatami stałymi, takimi jak podatek od nieruchomości czy podatek rolny, ale także z opłatami okazjonalnymi, jedną z takich opłat jest opłata adiacencka. Co to dokładnie jest i kto musi ją uiścić?

Czym jest opłata adiacencka?

Definicję opłaty adiacenckiej znajdziemy w Ustawie  z dnia 21 sierpnia 1997 r. o Gospodarce Nieruchomościami. Artykuł 4 punkt 11 mówi, że opłata adiacencka ustalana jest odgórnie w związku ze wzrostem wartości nieruchomości w wyniku:

  • budowy urządzeń infrastruktury technicznej z udziałem środków skarbu państwa, jednostek samorządu terytorialnego, środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej lub ze źródeł zagranicznych, niepodlegających zwrotowi – są to zatem wszystkie działania gminy, które podnoszą wartość rzeczonej działki, takie jak: budowa bądź modernizacja drogi, wybudowanie przewodów lub urządzeń wodociągowych, kanalizacyjnych, ciepłowniczych, elektrycznych, gazowych i telekomunikacyjnych,
  • scalenia i podziału nieruchomości (również na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego).

Opłata adiacencka jest  zatem świadczeniem pieniężnym, bezzwrotnym i przymusowym płaconym na rzecz gminy. Opłata ta według ustawy jest rekompensatą części poniesionych kosztów na rozbudowę infrastruktury. Nie dotyczy ona przy tym nieruchomości wykorzystywanych na cele rolne i leśne.

Rachunek lezący na zeszycie, obok kalkulator.
fot. Pixabay.com

Opłata adiacencka – jaka jest jej wysokość?

Wysokość opłaty również regulowana jest przez Ustawę o Gospodarce Nieruchomościami. Zgodnie z art. 98a, art. 107 ust. 1 i art. 146 ustawy stawka procentowa opłaty adiacenckiej nie może przekroczyć wzrostu wartości nieruchomości o:

  • 30% dla wzrostu wartości nieruchomości spowodowanego jej podziałem (na wniosek właściciela),
  • 50% dla wzrostu wartości nieruchomości spowodowanego jej scaleniem i podziałem,
  • 50% dla wzrostu wartości nieruchomości spowodowanego budową urządzeń infrastruktury technicznej lub przeprowadzeniem scalania i podziału nieruchomości.

Decyzję o ustaleniu nakazu zapłaty opłaty adiacenckiej wydaje wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Może to zrobić zarówno przed wystąpieniem przesłanek jak już i po nich. Natomiast wysokość stawki procentowej opłaty jest ustalana przez radę gminy w drodze uchwały. Ostateczny termin wydania decyzji to trzy lata od dnia:

  • stworzenia warunków do podłączenia nieruchomości do poszczególnych urządzeń infrastruktury technicznej,
  • gotowości warunków do korzystania z wybudowanej drogi, o ile w dniu stworzenia tych warunków obowiązywała uchwała rady gminy dotycząca stawki opłaty adiacenckiej,
  • w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale stało się prawomocne.

Co najważniejsze ustawa przewiduje, że właściciel nieruchomości nie może nie uiścić opłaty. Nawet jeśli nie chce skorzystać z nowo powstałych urządzeń, do obciążenia opłatą wystarcza samo stworzenie możliwości skorzystania. Nieistotny jest również zamiar sprzedaży nieruchomości.

Stos monet z zegarem w tle.
fot. Pixabay.com

Kiedy można uniknąć opłaty adiacenckiej?

Uiszczenia opłaty adiacenckiej można również uniknąć. Pierwszą rzeczą jest to, że naliczenie opłaty jest uprawnieniem, a nie obowiązkiem gminy. Jeśli gmina nie zrealizuje go w ustawowym terminie 3 lat, nie będzie mogła już tego zrobić. Może nastąpić sytuacja, w której gmina nie zdecyduje się na ustanowienie opłaty. Opłaty nie trzeba też uiszczać, jeżeli nastąpi uchylenie decyzji gminy przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Jeśli nie zgadzamy się z decyzją o ustaleniu opłaty adiacenckiej, możemy odwołać się do wyższego organu. Przesłanką do niezapłacenia opłaty jest także brak uchwały rady gminy określającej stawkę procentową opłaty adiacenckiej, obowiązującej w dacie podziału nieruchomości lub instalacji urządzeń infrastruktury. Jak już było wspomniane na początku opłata nie jest także pobierana w przypadku podziału nieruchomości położonych na obszarach przeznaczonych w planach miejscowych na cele rolne i leśne, a w przypadku braku planu miejscowego od nieruchomości wykorzystywanych na cele rolne i leśne, o ile:

  • nie ustalono dla wydzielonych nieruchomości warunków zabudowy i zagospodarowania terenu
  • podział nieruchomości nie spowodowałby konieczności wydzielenia nowych dróg niebędących niezbędnymi drogami dojazdowymi do nieruchomości
  • podział nieruchomości nie spowodowałby wydzielenia działek gruntu o powierzchni mniejszej niż 3000 m2.

W przypadku, gdy właściciela nieruchomości nie stać na jednorazowe uiszczenie opłaty, może on także złożyć wniosek o rozłożenie jej na raty. Gmina może rozłożyć ją nawet na dziesięć lat. Trzeba także pamiętać, że termin na uiszczenie opłaty lub odwołanie się od decyzji jest niezwykle krótki – tylko 14 dni. Dlatego też sprawą należy się zająć tuż po otrzymaniu decyzji.

1 KOMENTARZ

  1. […] Po złożeniu wniosku odczekujemy na opinię w sprawie podziału nieruchomości, wydaną w formie postanowienia. Jeśli opinia jest pozytywna można dokonać oficjalnego podziału nieruchomości. Jeśli opinia wydana przez urząd jest negatywna warto wiedzieć, że przysługuje nam prawo do złożenia zażalenia. Zażalenie to składa się do samorządowego kolegium odwoławczego. W terminie 7 dni od doręczenia postanowienia. W przypadku gdy podział nieruchomości dojdzie do skutku, należy także sprawdzić czy będzie on objęty opłatą adiacencką. […]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here